Zakup każdej nieruchomości wiąże się z szeregiem opłat, które pobierane są przez notariusza w momencie podpisywania umowy – czy wiesz jednak, kto ponosi te koszty: sprzedający, a może kupujący?

Opłaty notarialne przy zakupie nieruchomości

Warto zdawać sobie sprawę, że wszystkie opłaty stanowią około 3%-3,5% ceny całej nieruchomości, z czego zdecydowana większość, bo aż 2% przypada na podatek, który płacony jest przez tego, kto nieruchomość nabywa. Jeżeli chodzi o pozostałe koszty, sprawa nie jest już taka oczywista – przepisy nie określają dokładnie, kto pokrywa pozostałą część opłat, w tym oczywiście taksy notarialne.

Choć zwyczajowo przyjęło się, że to kupujący zobligowany jest do pokrycia tych właśnie kosztów, to wcale nie musi tak być – ta część odpowiedzialności może być przedmiotem negocjacji pomiędzy sprzedającym i kupującym, a rozwiązaniem może być np. podział tych kosztów po połowie. Prawo o notariacie z 14 lutego 1991 (wraz z późniejszymi zmianami) nie rozstrzyga jednoznacznie tego typu wątpliwości – to, kto i jednocześnie w jakiej wysokości pokryje opłaty, zapisane zostanie ostatecznie w akcie notarialnym. Ustawodawca wskazuje jednak (nie jest to jednak nakaz), że opłaty notarialne powinny być dzielone po równo pomiędzy kupującego, a sprzedającego, z czego mało osób zdaje sobie w ogóle sprawę. Informację taką znaleźć można w Artykule 89. paragraf 1 i 2, gdzie napisane jest:

„1. Strony czynności notarialnej odpowiadają solidarnie za wynagrodzenie należne notariuszowi.
2. Notariusz wymienia na każdym sporządzonym dokumencie wysokość pobranego wynagrodzenia, podatków i innych opłat, powołując podstawę prawną.”

Taki zapis może być dla kupującego argumentem w negocjacjach ze sprzedającym, dlatego też warto o nim pamiętać, jeżeli sytuacja ta aktualnie nas dotyczy.

Wysokość opłat notarialnych

Możliwość podziału kosztów notarialnych nie jest bez znaczenia, jeżeli uświadomimy sobie, że wynagrodzenie notariusza za sporządzenie aktu notarialnego to maksymalnie 1010 zł plus 0,4 ceny mieszkania, która pomniejszona zostaje o 60 000 zł. Do tak wyliczonej kwoty dodaje się jeszcze 23% podatku VAT. Dla przykładu można więc podać, że dla mieszkania, które wycenione zostało na 300 000 zł, opłata ta może wynieść nawet 2500 zł, stąd z pewnością warto rozważyć możliwość negocjacji, jeżeli chodzi właśnie o podział kosztów.